JesterRaiin 4073 dni temu

      Dopiero co z pogrzebu wróciłem. Nastroje wiadomo jakie, trudno było nie uronić łez i nawet kazanie klechy całkiem składne i rozsądne. Ufam bardziej nauce i logice, (chociaż mi z nimi średnio po drodze), niż mistyce, ale mimo wszystko dobrze, że ludzie posiadają jakieś takie ceremonie, dzięki czemu chociaż na daną chwilę mogą sobie trochę bólu ująć.

      Ech, humor zrąbany do końca dnia, ale cóż to jest w porównaniu do cierpienia rodziców, którzy w wieku kiedy człowiek sam myśli o trumnie chowają dzieci? :|

      https://www.youtube.com/watch?v=CO28CudHUtE

      Odpowiedz

      Link s/strefaJestera


      JesterRaiin 4075 dni temu

      Dziś mam wisielczy nastrój, w związku z czym pogadamy o brzytwach.

      - Brzytwa Clauberga: Nie należy mnożyć bytów ponad potrzebę.
      - Brzytwa Hanlona: Nigdy nie przypisuj złej woli temu, co można wystarczająco wyjaśnić głupotą.
      - Brzytwa Einsteina: Wszystko powinno być tak proste, jak to możliwe, ale nie prostsze.
      - Brzytwa Newtona: Nie należy uznawać więcej przyczyn dla rzeczy naturalnych, niż takich, które są zarówno prawdziwe i wystarczające by wyjaśnić ich cechy.

      Odpowiedz

      Link s/Cytat


        lechu 4075 dni temu

        @JesterRaiin "Brzytwa Clauberga: Nie należy mnożyć bytów ponad potrzebę." A nie Brzytwa Ockhama ?

        Odpowiedz

        Link s/Cytat

        JesterRaiin 4075 dni temu

        @lechu
        To zależy jak chcesz na to patrzeć. Owszem, William z Occam wyraził się mniej więcej w taki sposób: "Nie wolno przyjąć niczego bez uzasadnienia, że ono jest, musi ono być oczywiste albo znane na mocy doświadczenia, albo zapewnione przez autorytet Pisma Świętego".

        Była to swojego rodzaju krytyka nadmiernego w jego mniemaniu odnóg i wątków w średniowiecznej filozofii i teologii wykładanej na uniwersytetach. W swym założeniu jest to zatem tekst o znaczeniu religijnym.

        Natomiast z wiekiem, to (i inne sugestie Williama z Occam) zaczęto oddzielać od religii i przenosić na grunt bardziej doczesny (ogólną naukę, ekonomię, logikę).

        W znaczeniu, które jest nam najbardziej znane, czyli sformułowaniu łacińskim...
        http://i.imgur.com/l98ImxP.png
        ...użył go po raz pierwszy Johannes Clauberga żyjący w latach 1600+.

        Natomiast nazwę "brzytwa Ockhama" ukuł taki pan nazwiskiem Sir William Hamilton żyjący w latach 1700+

        Podsumowując: wybitnym ekspertem w temacie genezy i mutacji słynnego powiedzenia Williama z Occam nie jestem, moje źródła mogą się mylić, ale wydaje mi się, że jeśli mówimy o "nie mnóż bytów", powinniśmy raczej oddać hołd Claubergowi niż Williamowi. Rzecz jasna z powiedzeniem "pijąc wodę, pamiętaj o źródle". ;]

        Odpowiedz

        Link s/Cytat

        lechu 4075 dni temu

        @JesterRaiin Aha czaję czaję. Z jednej strony faktycznie Clauberg nie do końca jedynie parafrazuje "oryginał", z drugiej strony po co mnożyć definicje ponad potrzebę ;)

        Odpowiedz

        Link s/Cytat

      JesterRaiin 4075 dni temu

      Dowiedziałem się, że syn kumpla zmarł.
      Obywatel w moim wieku, niemłody już więc, ale wciąż daleka droga przed nim. Obiecująca kariera - wpierw po świecie trochę jeździł, ostatecznie do Japonii wyjechał, tam znalazł żonę, nauczał w szkole, cieszył się szacunkiem, Fukushimę przetrwał i kilka innych pomniejszych kataklizmów... Umarł prawdopodobnie z przyczyn naturalnych.

      Nie wiem co teraz z kumplem i jego żoną - starsi ludzie, mogą się nie pozbierać.

      Rodzice nigdy nie powinni przeżywać swych dzieci.

      https://www.youtube.com/watch?v=tPBjTQh2ygI

      Odpowiedz

      Link s/strefaJestera


      JesterRaiin 4077 dni temu

      Panie Przewodniczący...
      /t/2336
      dwa razy się powiązana dodała, chociaż tylko raz klepłem "dodaj".
      Drobiazg, nie pali się. :]

      Odpowiedz

      Link s/Bugi


      JesterRaiin 4078 dni temu

      Masakra.

      Facet się rzucił na tory, ruch wstrzymany, komunikatów brak, potem mikrofon przejął nawalony pan Zenek, domorosły poeta, lampucery w kasach jak za Stalina "nie da się, nie można, nie wiadomo", kiedy coś przyjedzie - nie wiadomo, kiedy odjedzie - nie wiadomo, czy w ogóle będzie jakieś połączenie - nie wiadomo.

      Cytując Pittakosa. "Trudno być dobrym, gdy ludzie są źli".

      I takie spostrzeżenie... Jeśli czyta nas jakiś rosyjski agent: Druzja, nie wysilajcie się. Aby nam kraj rozpieprzyć nie trzeba żadnych zamachów, wojska, czy gier politycznych. Wystarczy garstka ludzi, która w newralgicznych punktach przetnie kilka kabelków, rozleje jakieś gówno na szosach, czy postawi krowy na torach.

      Leżymy. Sami się wykończymy stosując spychologię...

      Odpowiedz

      Link s/strefaJestera