To se ne vrati... Moje wspomnienie (stri.ms)
Od: mohairberetka do s/Humor z k/Rozrywka 3337 dni temu Newinuto tym oto zdjęciem przywołała urocze wspomnienie mego, jeszcze panieńskiego, pobytu w górach.
Schodzi jesienny redyk z gór, owiec po horyzont, szczelnie wypełniają całą szerokość drogi, usunęłam się pod jakieś płoty i czekam. Nagle dojrzałam idącego równolegle młodego bacę, a że był urodziwy, zaczepiam:
- Strasznie dużo, ile ich tu macie?
- Wszyćkie - nawet się nie zająknął!
Pokemony
Schodzi jesienny redyk z gór, owiec po horyzont, szczelnie wypełniają całą szerokość drogi, usunęłam się pod jakieś płoty i czekam. Nagle dojrzałam idącego równolegle młodego bacę, a że był urodziwy, zaczepiam:
- Strasznie dużo, ile ich tu macie?
- Wszyćkie - nawet się nie zająknął!
Pokemony
@Mateusz: można prosić o moderatora?
Nocne wpisywanie i jest Byk jak byk.
Link Edytowany