W Warszawie wsiada starszy gość. Opowiada krótko o sobie, że jest trepem, ale ma dużo werwy, więc teraz pracuje jako kierowca prywatnego przewoźnika. Po chwili wyciąga piwo i chce częstować, ale nikt nie jest zainteresowany.
- to jeśli tak to idę na korytarz pić, żeby nie przeszkadzać.
Słychać otwarcie puszki, pierwszy łyk
- Dobry wieczór, straż ochrony kolei, poproszę dokumenty do kontroli (...)blablabla(...) - 200 zł w terminie 7 dni.
Gość wraca, patrzy na mandat.
- Cholerny świat, nawet piwka się nie można napić. Ależ się zdenerwowałem - wyciąga z plecaka kolejne - to teraz nigdzie nie będę łazić, tu się napiję.
Nie mija więcej niż 3 minuty
- Dobry wieczór raz jeszcze, widzę, że mandaty nie działają na pana wychowawczo (...)blablabla) - 200 zł w terminie 7 dni, może pan prosić o rozłożenie na raty (...)blablabla(...)
- Eh wiecie państwo co? - pyta siedząc już z dwoma mandatami - za bilet dałem 70 zł, za mandaty mam do zapłaty 400 zł. Wczoraj z ciekawości sprawdzałem ile by kosztował samolot z Warszawy do Wrocławia
- I jeszcze by pan miał cały barek za darmo - dodał współpasażer, a pan osunął się na kanapie i do końca podróży nic nie odezwał. W sumie, nic też nie pił.
W Warszawie wsiada starszy gość. Opowiada krótko o sobie, że jest trepem, ale ma dużo werwy, więc teraz pracuje jako kierowca prywatnego przewoźnika. Po chwili wyciąga piwo i chce częstować, ale nikt nie jest zainteresowany.
- to jeśli tak to idę na korytarz pić, żeby nie przeszkadzać.
Słychać otwarcie puszki, pierwszy łyk
- Dobry wieczór, straż ochrony kolei, poproszę dokumenty do kontroli (...)blablabla(...) - 200 zł w terminie 7 dni.
Gość wraca, patrzy na mandat.
- Cholerny świat, nawet piwka się nie można napić. Ależ się zdenerwowałem - wyciąga z plecaka kolejne - to teraz nigdzie nie będę łazić, tu się napiję.
Nie mija więcej niż 3 minuty
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze
- Dobry wieczór raz jeszcze, widzę, że mandaty nie działają na pana wychowawczo (...)blablabla) - 200 zł w terminie 7 dni, może pan prosić o rozłożenie na raty (...)blablabla(...)
- Eh wiecie państwo co? - pyta siedząc już z dwoma mandatami - za bilet dałem 70 zł, za mandaty mam do zapłaty 400 zł. Wczoraj z ciekawości sprawdzałem ile by kosztował samolot z Warszawy do Wrocławia
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze
! 380 zł
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze
- I jeszcze by pan miał cały barek za darmo - dodał współpasażer, a pan osunął się na kanapie i do końca podróży nic nie odezwał. W sumie, nic też nie pił.
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze
@Paralotnia No i bardzo kurwa dobrze. Jakbym chciał sobie blanta w pociągu zajarać to jeszcze w kryminale bym skończył...
A tak z innej beczki, rozumiem, że juz nie chodzą po przedziałach obchodni sprzedawcy krzyczący "Piwo jasne piwo!"?
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze
@borysses chodzą cały czas.
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze
@borysses chodzą. We Wrocławiu ostatnio słyszałem: piwo/czpisy/pepsi/paluszki :D
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze
@Paralotnia pamiętając twoje ostatnie wpisy trzeba chyba się cieszyć, że bohater opowieści przeżył
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze
@HadronsCollidor Niby tak, ale lepiej, żeby nie przechodził pod paralotnimi oknami...
Odpowiedz
Link s/PociagowePodroze