JesterRaiin 4009 dni temu

      Różnica pomiędzy tabletem "no name" czy taniochą z Biedry, a czymś sprzedawanym i sygnowanym przez jednego z gigantów biznesu jest ogromna.

      Pomijam już kwestię supportu, designu i usprawnień samego systemu, ale nie przejdę obojętnie obok tego faktu: w LGku, który mi Żapka kupiła zwyczajnie nie mam potrzeby instalować żadnych aplikacji wspierających system. Nie ma potrzeby.

      Raz, że wszystko gładko śmiga, dwa, że to co jest potrzebne to już dodano. To po prostu działa. :]

      I dlatego jakby coś to polecam wywalić te kilka stów więcej i wziąć coś solidnego. Oszczędzi się na czasie, nerwach...

      Odpowiedz

      Link s/android