Warto wiedzieć, że w zamian za te opłaty można legalnie ściągać filmy i muzykę, na użytek własny. Nie można ich jedynie udostępniać.
Kolekcja "spiraconych" 5 tysięcy piosenek jest legalna, tak samo filmoteka składająca się z kilkuset filmów, za które nic się nie zapłaciło (nie licząc podatku o którym jest artykuł). ;)
Jakby ktoś chciał wspomnieć, że ściąganie jest niemoralne, skandal i w ogóle: A czy moralne jest zakładanie z góry, że każdy jest piratem i pobieranie od każdego podatku od piractwa?
Warto wiedzieć, że w zamian za te opłaty można legalnie ściągać filmy i muzykę, na użytek własny. Nie można ich jedynie udostępniać.
Kolekcja "spiraconych" 5 tysięcy piosenek jest legalna, tak samo filmoteka składająca się z kilkuset filmów, za które nic się nie zapłaciło (nie licząc podatku o którym jest artykuł). ;)
Jakby ktoś chciał wspomnieć, że ściąganie jest niemoralne, skandal i w ogóle: A czy moralne jest zakładanie z góry, że każdy jest piratem i pobieranie od każdego podatku od piractwa?
Link Edytowany