Może i niektórzy z wierzących uważają, że spowiedź to całkowite wymazanie grzechów, ale nie wydaje mi się, żeby była to większość. Zresztą jak dla mnie słaby standup. :P
@Writer a ja się uśmiałem, bo to całkiem trafne rozwiązanie (przedstawione trochę groteskowo, ale...) A co wierzących i odpuszczania grzechów - nie wiem, ich sprawa.
@Dominik Rozwiązanie już jest, dla wierzących to piekło. :D
//ta wiem, wszystko psuję, bo biorę to na serio, ale spośród różnych standupów o religii, ten naprawdę jest jednym ze słabszych, a z kilku się śmiałem. ;)
@Writer ale piekło to tak finalnie, wiesz, po całej tej imprezie, a tę trza jeszcze jakoś przetrwać. I rzeczywiście, zdrowaśka nie powstrzyma człowieka od, hm, dajmy na to zbrodni, a obrobienie tłustego księdza? Ludzie by się bali grzeszyć, tak autentycznie ;-)
Może i niektórzy z wierzących uważają, że spowiedź to całkowite wymazanie grzechów, ale nie wydaje mi się, żeby była to większość. Zresztą jak dla mnie słaby standup. :P
Link Edytowany
@Writer a ja się uśmiałem, bo to całkiem trafne rozwiązanie (przedstawione trochę groteskowo, ale...) A co wierzących i odpuszczania grzechów - nie wiem, ich sprawa.
Link
@Dominik Rozwiązanie już jest, dla wierzących to piekło. :D
//ta wiem, wszystko psuję, bo biorę to na serio, ale spośród różnych standupów o religii, ten naprawdę jest jednym ze słabszych, a z kilku się śmiałem. ;)
Link Edytowany
@Writer ale piekło to tak finalnie, wiesz, po całej tej imprezie, a tę trza jeszcze jakoś przetrwać. I rzeczywiście, zdrowaśka nie powstrzyma człowieka od, hm, dajmy na to zbrodni, a obrobienie tłustego księdza? Ludzie by się bali grzeszyć, tak autentycznie ;-)
Link
@Dominik No racja, im bliższa i bardziej realna kara, tym bardziej straszna. :D
Link