4035 dni temu slowik oddał głos negatywny na wpis @scyth Działalność człowieka jest tylko przyspieszaczem, ale w praktyce nic nie zmienia. Ostatnie 200 lat przemysłu przyspieszyło zmiany klimatyczne o jakieś 10 lat. Więc zmiana owszem jest, ale gówniana i nieznacząca, bo i tak klimat dąży do punktu docelowego i tam się znajdzie, bez względu na nas. my ewentualnie to przyspieszymy o ułamek procenta i o ten ułamek wydłużymy, poza tym to nic nie znaczy.
4035 dni temu slowik oddał głos negatywny na wpis @scyth Oszołomstwo w tej kwestii z obu stron jest niemal równe, a tych co mają cokolwiek do powiedzenia nikt nie słucha, bo są zbyt mało sensacyjni ;) A jako, że tematem się interesuję, ale specjalistą nie jestem, wywnioskowałem z tego, że owszem, mamy globalne ocieplenie, owszem, mamy na to wpływ (w granicach błędu statystycznego, ale hej), ale marginalnie mały, bo owe ocieplenie jest pewną wypadkową i sinusoidą niezależnych od nas spraw. Poza tym zawsze mnie rozpieprza jak ktoś mówi, że robiąc coś tam (np śmiecąc), niszczymy ziemię ;) A Ziemi to my nie zaszkodzimy takimi pierdołami, bo ona przeżyła już chyba wszystko, więc nie o Ziemię się martwimy, tylko o własne dupy. A bezpieczeństwo naszych dup wcale nie jest w 99% zależne od nas, tylko od kaprysów matki natury ;) Bo tak naprawdę gówno znaczymy, a uzurpujemy sobie, że nasze pseudo wyziewy coś znaczą. Owszem, coś tam leciutko napewno tak, ale nie dla Ziemi, ale dla nas. Dla Ziemi to takie malutkie pierdnięcie. W sumie my dla niej też jesteśmy pierdnięciem, 200 lat większej emisji gówien? No bez jaj ;) Ziemia miała w swoich okresach emisje x2213221321312321 większe i nie zginęła, ona się nigdzie nie wybiera, a my chyba i owszem.
4035 dni temu slowik oddał głos pozytywny na wpis Jakby było -10 stopni to zaraz by jakieś głupki pisały "No i gdzie to globalne ocieplenie hahaha" itp. Ale mamy koniec października i +20 stopni i jakoś nikt nie zwaca na to uwagi. ps. Tak, wiem, ze pojedyncze anomalie pogodowe są nieistotne, po prostu dziś wracając do domu przypomniałem sobie o tym i zawsze chce mi się śmiać z tych środowiskowych "denialistów".
4046 dni temu JesterRaiin oddał głos pozytywny na wpis Jakby było -10 stopni to zaraz by jakieś głupki pisały "No i gdzie to globalne ocieplenie hahaha" itp. Ale mamy koniec października i +20 stopni i jakoś nikt nie zwaca na to uwagi. ps. Tak, wiem, ze pojedyncze anomalie pogodowe są nieistotne, po prostu dziś wracając do domu przypomniałem sobie o tym i zawsze chce mi się śmiać z tych środowiskowych "denialistów".
4046 dni temu Hare oddał głos pozytywny na wpis @scyth Oszołomstwo w tej kwestii z obu stron jest niemal równe, a tych co mają cokolwiek do powiedzenia nikt nie słucha, bo są zbyt mało sensacyjni ;) A jako, że tematem się interesuję, ale specjalistą nie jestem, wywnioskowałem z tego, że owszem, mamy globalne ocieplenie, owszem, mamy na to wpływ (w granicach błędu statystycznego, ale hej), ale marginalnie mały, bo owe ocieplenie jest pewną wypadkową i sinusoidą niezależnych od nas spraw. Poza tym zawsze mnie rozpieprza jak ktoś mówi, że robiąc coś tam (np śmiecąc), niszczymy ziemię ;) A Ziemi to my nie zaszkodzimy takimi pierdołami, bo ona przeżyła już chyba wszystko, więc nie o Ziemię się martwimy, tylko o własne dupy. A bezpieczeństwo naszych dup wcale nie jest w 99% zależne od nas, tylko od kaprysów matki natury ;) Bo tak naprawdę gówno znaczymy, a uzurpujemy sobie, że nasze pseudo wyziewy coś znaczą. Owszem, coś tam leciutko napewno tak, ale nie dla Ziemi, ale dla nas. Dla Ziemi to takie malutkie pierdnięcie. W sumie my dla niej też jesteśmy pierdnięciem, 200 lat większej emisji gówien? No bez jaj ;) Ziemia miała w swoich okresach emisje x2213221321312321 większe i nie zginęła, ona się nigdzie nie wybiera, a my chyba i owszem.
4046 dni temu scape oddał głos pozytywny na wpis Jakby było -10 stopni to zaraz by jakieś głupki pisały "No i gdzie to globalne ocieplenie hahaha" itp. Ale mamy koniec października i +20 stopni i jakoś nikt nie zwaca na to uwagi. ps. Tak, wiem, ze pojedyncze anomalie pogodowe są nieistotne, po prostu dziś wracając do domu przypomniałem sobie o tym i zawsze chce mi się śmiać z tych środowiskowych "denialistów".
4046 dni temu wysuszony oddał głos pozytywny na wpis @scyth Działalność człowieka jest tylko przyspieszaczem, ale w praktyce nic nie zmienia. Ostatnie 200 lat przemysłu przyspieszyło zmiany klimatyczne o jakieś 10 lat. Więc zmiana owszem jest, ale gówniana i nieznacząca, bo i tak klimat dąży do punktu docelowego i tam się znajdzie, bez względu na nas. my ewentualnie to przyspieszymy o ułamek procenta i o ten ułamek wydłużymy, poza tym to nic nie znaczy.
4046 dni temu OrestesGaolin oddał głos pozytywny na wpis Jakby było -10 stopni to zaraz by jakieś głupki pisały "No i gdzie to globalne ocieplenie hahaha" itp. Ale mamy koniec października i +20 stopni i jakoś nikt nie zwaca na to uwagi. ps. Tak, wiem, ze pojedyncze anomalie pogodowe są nieistotne, po prostu dziś wracając do domu przypomniałem sobie o tym i zawsze chce mi się śmiać z tych środowiskowych "denialistów".