newinuto 3296 dni temu

@sulfan
Ja też bym to chciała usunąć, ale nie da rady...
@Mateusz

Liam Neeson o tym, co sprawia ból


sulfan 3297 dni temu

No i się nie dowiedziałem, bo obrazek został usunięty :(

Liam Neeson o tym, co sprawia ból


mohairberetka 3492 dni temu

Nie wiedziałam, że ziaje takim lewackim jadem. Ciekawe w jakim wieku to powiedział - vide Olbrychski ;)))

O złym człowieku


sulfan 3493 dni temu

I 100 lat Clintowi, który skończył dzisiaj 85 lat :)

O złym człowieku



Quadri 4064 dni temu

@vlah Może miał na myśli zrównoważony rozwój jako element strategiczny a nie ekonomiczny.

Jako element strategii może to mieć jak najbardziej sens - np. właściciel lasu wycinając go sadzi identyczną liczbę drzew którą wycina. W całości swojej taktyki przyjmuje maksymalną liczbę drzew do wycięcia tak, by młode dopiero zasadzone drzewa zdążyły urosnąć zanim zabraknie mu drzew. W ten sposób ma nieustanne dochody z wycinki drzew zamiast wyciąć cały las w pień i zostać potem z niczym. Natomiast dla świadomego sadownika opłaca się to z wielu innych powodów bo w lesie żyją różne inne organizmy w symbiozie z drzewami i o wiele łatwiej zalesiać na bierząco i czerpać inne pośrednie korzyści z istniejącego lasu (grzyby, jagody czy też np. wynajmowanie lasu turystom by sobie pochodzili - jeżeli jest prywatny) niż wycinać w pień i potem czekać na następny las.

Więc jeżeli traktujemy to jako strategię danego przedsiębiorcy czy organizacji działającej na wolnym rynku, bardzo często okazuje się sensowna. Jeżeli jednak traktujemy to jako ekonomiczne panaceum jak np. Unia Europejska która używa tego jako narzędzie ekonomiczne a nie strategiczne, kończymy jedząc jeden posiłek dziennie by nie umrzeć z głodu i opodatkowując dwutlenek węgla by się nie udusić.

Dalajlama o naturze ludzkiej


vlah 4064 dni temu

@Quadri: To może w tym tkwi problem. Ja to miałem na Kształtowaniu i Ochronie Środowiska, wykładowca był daleki od bycia lewakiem, ale chodziło o to, że powinny być mechanizmy prawne, które chronią przyrodę przed eksploatacją rabunkową (chyba tak to się nazywało).

Dalajlama o naturze ludzkiej


Quadri 4065 dni temu

@vlah Nie popadam w skrajność. Tak dosłownie działa zrównoważony rozwój.

Co do reszty, masz rację - ale to o czym piszesz to nie jest zrównoważony rozwój tylko właśnie ochrona wolności. Zarówno Twojej jak i innych. Wolność to nie jest tolerancja i anarchizm tylko właśnie to o czym piszesz. To możliwość samodecydowania o sobie i brak możliwości decydowania lub narzucania czegokolwiek innemu człowiekowi. Nie ma to jednak nic wspólnego ze zrównoważonym rozwojem. Jest to po prostu wolność.

Ja też miałem na studiach o zrównoważonym rozwoju i nikt dosłownie mi nie powiedział o co chodzi. Niedosłownie brzmiało to jako ochrona interesu wspólnego według sprawiedliwości społecznej. Jak zdefiniujesz interes wspólny według definicji sprawiedliwości społecznej i zobaczysz genezę tego pomysłu, dojdziesz (moim zdaniem) do podobnych wniosków.

Za nieograniczony rozwój wg mojej defninicji (w gospodarkach opartych na pieniądzu) uważam rozwój wg kapitalistycznych zasad opartych na zasadzie zysków/strat i prawie popytu/podaży które samo w sobie określa ceny dóbr rzadkich i ogranicza ich zarówno zbyt dużą eksploatację jak i marnotrawstwo. Prawo oczywiście też jest i dba m.in. o wolność - nie miesza jednak się w gospodarkę i działalność ludzi, którzy nie naruszają wolności innych do samodecydowania o sobie. Czyli nie naruszają ich wolności przez przykładowo smrodzenie im do ich własnego ogrodu.

Dalajlama o naturze ludzkiej


vlah 4065 dni temu

@Quadri
> Wg idei zrównoważonego rozwoju trzeba nakazać ludziom jeść 1 posiłek dziennie by nigdy zasoby jedzenia się nie skończyły.

To już trochę w skrajność popadasz. Nie możesz mieć niczym nieograniczonego rozwoju, bo zasoby środowiska nie są nieskończone. Twoja wolność do "nieograniczonego" rozwoju kończy się w momencie, jak wchodzisz z buciorami na coś do czego inni też mają prawo (las, woda, powietrze, itp.). Prawo jest po to (a przynajmniej powinno być) żeby właściciel firmy utylizującej odpady medyczne nie mógł od tak sobie zakopać odpadów w lesie. To jest tak proste do zrozumienia, że nawet nie chce mi się o tym pisać.

O rozwoju zrównoważonym miałem na studiach i jakoś sobie nie przypominam, żeby miało to cokolwiek wspólnego z tym co piszesz. Ale może od tego czasu jakieś lewaki się podpieły pod ten pomysł. Nie wnikam.

Dalajlama o naturze ludzkiej


lechu 4065 dni temu

@Quadri chętnie przeczytam :)

Dalajlama o naturze ludzkiej