3858 dni temu la oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Dlatego powinna być kampania społeczna [nie polityczna] uświadamiająca właścicieli i pozostawiająca im decyzję. Obowiązkowy nakaz czipowania psów przez rząd to skandal i następny zamach na wolność ludzi. Dzisiaj psy a jutro nakażą obowiązkowo nas czipować dla naszego dobra - bo dzięki takim regulacjom nie jesteśmy dla polityków niczym więcej niż bydłem, które ma ich słuchać. W skrócie - tak dla dobrych pomysłów, nie dla pakowanie się polityków z butami w moje prywatne życie, decyzje i pozbawiania mnie prawa decydowania o sobie.
3858 dni temu la oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Obowiązkowe czipowanie psów i kotów w Australii przykładowo - służy tylko i wyłącznie lokalizowaniu zwierząt by ściągnąć od opiekuna podatek. Nikt się nie interesuje tym co kto robi ze zwierzęciem. Kolega który tam mieszka przygarnął ostatnio bezdomnego kota i go Policja po 0,5 roku zatrzymała jak wracał z pracy by zapłacił nieuregulowany podatek za tego kota, który okazał się być zaczipowany. Filozofia tam to ściąganie pieniędzy i nie ma tutaj ukrytych innych znaczeń. Rząd to nie jest instytucja charytatywna tylko albo instytucja opresji obywateli albo instytucja która ma służyć obywatelom - w zależności od systemu politycznego. W systemach demokratycznych jest to instytucja opresji obywateli - i nikogo nie interesuje los ludzi tylko to by mieć nad nimi i ich portfelami jak największą kontrolę. Ludzie nadal będą porzucać zwierzęta , wycinać im czipy albo niszczyć je magnesami neodymowymi albo w inny sposób. Jak ktoś jest tak bezduszny by wywozić zwierzę gdzies do lasu i je tam porzucać to wypatroszenie z czipu to tylko formalność.
3858 dni temu la oddał głos pozytywny na komentarz Trzeba uświadamiać ludzi kampaniami informacyjnymi zaś piętnowaniem i kontrolowaniem takich spraw powinno zajmować się samo społeczeństwo i tutaj czipy są zbędne. Niewolnictwo czyli przymus rządowy czegokolwiek i potem egzekwowanie to aparatami państwa to czysty stalinizm. Prawo powinno zakazywać nie nakazywać. Jeżeli prawo jest nakazowo-prewencyjne to mamy orwellowski sen o idealnym totalitaryzmie i ludzi nie umiejących żyć bez porannej instrukcji od rządu lecącej z interkomu. Dlatego takie pomysły trzeba dusić w zarodku bo małymi kroczkami ludzie się przyzwyczajają do bycia niewolnikami, ponieważ są niezwykle podatni na syndrom gotowanej żaby. Rząd i prawo które ustanawia ma czuwać nad tym by nasza wolność i własność była chroniona przed złodziejami i bandytami i to jest główna jego rola. Obecnie robi coś dokładnie odwrotnego - grabi i przerzuca naszą własność [jak ostatnio z OFE czy ZUSowymi aferami] a naszą wolność zamiast chronić ogranicza różnego rodzaju nakazami regulacjami i instrukcjami. Obowiązkowe czipowanie psów to jest jeden z tych przypadków.
3858 dni temu la oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Tutaj jest to kwestia prawa i zasad a nie samego pomysłu, który jest dobry a być może bardzo dobry. Jeżeli robi to właściciel to właściciel ma w tym interes - jeżeli robi to rząd to rząd ma jakiś w tym interes i jest to oczywiste. Metoda jest doskonała ale nie powinna być obowiązkowa. Tak samo doskonałą metodą jest noszenie kalesonów w zimie i zimowych butów by nie dostać odmrożeń. Rząd jednak nie powinien mi tego nakazywać przymusem i karać mnie jeżeli ja zdecyduję, że nie założę kalesonów idąc np. po bułki do sklepu. W tym wypadku to prawo jest absurdalne a nie pomysł - i o prawie właśnie tutaj rozmawiamy.
3858 dni temu la oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Mi też o to chodzi - dlatego też rząd nie powinien się w to mieszać ;] bo jak się miesza w takie sprawy to skutek jest zawsze dokładnie odwrotny.
3858 dni temu la oddał głos pozytywny na komentarz @mohairberetka @Riva czipowanie może i 'darmowe' chociaż i tak płacone z naszych podatków a przebitka ceny chipa wg artykułu jest 10 krotna. Podatek od zwierząt już darmowy nie będzie - a to jedyna przyczyna czipowania przymusowego które wprowadza rząd. Inwestycja musi się rządowi zwrócić. Fotoradary były nietrafioną inwestycją i dla naszego dobra musieli zwiększyć wiek emerytalny i obrabować OFE i fundusz rezerwy demograficznej. Miejmy nadzieję że dowalą tutaj conajmniej 2000zł rocznie za pieska albo kotka inaczej znowu będą musieli działać wbrew konstytucji by socjalizm nie zbankrutował. Na szczęście podatek za śmieci już przynosi zyski chociaż po podwyższeniu akcyzy zyski te mniej więcej równoważą się ze stratą. Przepraszam, że znowu temat rządu poruszyłem. Oczywiście tu chodzi o dobro zwierząt.
3859 dni temu Riva oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Tak naprawdę się nie zgadzasz ale chcesz mieć już spokój ;] hehe Pamiętaj słowa Krula http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comment_45fbZ7vhn9sX80jWJezt0xguRQUbI1mh.jpg ;]
3859 dni temu mohairberetka oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Tutaj jest to kwestia prawa i zasad a nie samego pomysłu, który jest dobry a być może bardzo dobry. Jeżeli robi to właściciel to właściciel ma w tym interes - jeżeli robi to rząd to rząd ma jakiś w tym interes i jest to oczywiste. Metoda jest doskonała ale nie powinna być obowiązkowa. Tak samo doskonałą metodą jest noszenie kalesonów w zimie i zimowych butów by nie dostać odmrożeń. Rząd jednak nie powinien mi tego nakazywać przymusem i karać mnie jeżeli ja zdecyduję, że nie założę kalesonów idąc np. po bułki do sklepu. W tym wypadku to prawo jest absurdalne a nie pomysł - i o prawie właśnie tutaj rozmawiamy.
3859 dni temu Riva oddał głos pozytywny na komentarz @n30n Nie da się ukryć ;)
3859 dni temu Riva oddał głos pozytywny na komentarz Świetny materiał na memy.
3859 dni temu newinuto oddał głos pozytywny na komentarz Świetny materiał na memy.
3859 dni temu Gerardina oddał głos pozytywny na komentarz Z tego co się orientuje to w Toruniu już się to robi. Mam również psa i uważam, że wszystkie psy powinny być zaczipowane i zarejestrowane. Zwierzak to nie zabawka, decyzja o posiadaniu czworonoga powinna być skrupulatnie przemyślana, a nie być kolejnym kaprysem rozwydrzonego dzieciaka. Problem bezdomności zwierząt i znęcania się nad nimi jest w Polsce ogromny. Ludzie traktują je przedmiotowo, niestety. Nie koszta są tu największym problemem, a nasza mentalność, tak sądzę.. Edit: Z drugiej strony znając ludzi... taki debil wytnie jak rzeźnik nożem takiego czipa zwierzakowi i... :(
3859 dni temu Gerardina oddał głos pozytywny na komentarz @Quadri O! i tu się zgodzę z Tobą bezsprzecznie :]
3859 dni temu Gerardina oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Mi też o to chodzi - dlatego też rząd nie powinien się w to mieszać ;] bo jak się miesza w takie sprawy to skutek jest zawsze dokładnie odwrotny.
3859 dni temu Gerardina oddał głos pozytywny na komentarz @n30n Masz sporo racji, tak samo jak kolega Quadri ale ja nadal uważam, że czipowanie to doskonała metoda identyfikacji zwierząt umożliwiająca szybkie ustalenie właściciela zwierzęcia i nie tylko. W innych krajach np. w Australii czy Nowej Zelandii to się sprawdza :] Polska w tej sprawie ma przetarte szlaki, a piętnowanie samorządów za wprowadzanie obowiązku czipowania wydaje się delikatnie mówiąc absurdalne.
3859 dni temu Gerardina oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Obowiązkowe czipowanie psów i kotów w Australii przykładowo - służy tylko i wyłącznie lokalizowaniu zwierząt by ściągnąć od opiekuna podatek. Nikt się nie interesuje tym co kto robi ze zwierzęciem. Kolega który tam mieszka przygarnął ostatnio bezdomnego kota i go Policja po 0,5 roku zatrzymała jak wracał z pracy by zapłacił nieuregulowany podatek za tego kota, który okazał się być zaczipowany. Filozofia tam to ściąganie pieniędzy i nie ma tutaj ukrytych innych znaczeń. Rząd to nie jest instytucja charytatywna tylko albo instytucja opresji obywateli albo instytucja która ma służyć obywatelom - w zależności od systemu politycznego. W systemach demokratycznych jest to instytucja opresji obywateli - i nikogo nie interesuje los ludzi tylko to by mieć nad nimi i ich portfelami jak największą kontrolę. Ludzie nadal będą porzucać zwierzęta , wycinać im czipy albo niszczyć je magnesami neodymowymi albo w inny sposób. Jak ktoś jest tak bezduszny by wywozić zwierzę gdzies do lasu i je tam porzucać to wypatroszenie z czipu to tylko formalność.
3859 dni temu Quadri oddał głos pozytywny na komentarz @Quadri O! i tu się zgodzę z Tobą bezsprzecznie :]
3859 dni temu Riva oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Mi też o to chodzi - dlatego też rząd nie powinien się w to mieszać ;] bo jak się miesza w takie sprawy to skutek jest zawsze dokładnie odwrotny.
3859 dni temu Riva oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Obowiązkowe czipowanie psów i kotów w Australii przykładowo - służy tylko i wyłącznie lokalizowaniu zwierząt by ściągnąć od opiekuna podatek. Nikt się nie interesuje tym co kto robi ze zwierzęciem. Kolega który tam mieszka przygarnął ostatnio bezdomnego kota i go Policja po 0,5 roku zatrzymała jak wracał z pracy by zapłacił nieuregulowany podatek za tego kota, który okazał się być zaczipowany. Filozofia tam to ściąganie pieniędzy i nie ma tutaj ukrytych innych znaczeń. Rząd to nie jest instytucja charytatywna tylko albo instytucja opresji obywateli albo instytucja która ma służyć obywatelom - w zależności od systemu politycznego. W systemach demokratycznych jest to instytucja opresji obywateli - i nikogo nie interesuje los ludzi tylko to by mieć nad nimi i ich portfelami jak największą kontrolę. Ludzie nadal będą porzucać zwierzęta , wycinać im czipy albo niszczyć je magnesami neodymowymi albo w inny sposób. Jak ktoś jest tak bezduszny by wywozić zwierzę gdzies do lasu i je tam porzucać to wypatroszenie z czipu to tylko formalność.
3859 dni temu n30n oddał głos pozytywny na komentarz @Riva Obowiązkowe czipowanie psów i kotów w Australii przykładowo - służy tylko i wyłącznie lokalizowaniu zwierząt by ściągnąć od opiekuna podatek. Nikt się nie interesuje tym co kto robi ze zwierzęciem. Kolega który tam mieszka przygarnął ostatnio bezdomnego kota i go Policja po 0,5 roku zatrzymała jak wracał z pracy by zapłacił nieuregulowany podatek za tego kota, który okazał się być zaczipowany. Filozofia tam to ściąganie pieniędzy i nie ma tutaj ukrytych innych znaczeń. Rząd to nie jest instytucja charytatywna tylko albo instytucja opresji obywateli albo instytucja która ma służyć obywatelom - w zależności od systemu politycznego. W systemach demokratycznych jest to instytucja opresji obywateli - i nikogo nie interesuje los ludzi tylko to by mieć nad nimi i ich portfelami jak największą kontrolę. Ludzie nadal będą porzucać zwierzęta , wycinać im czipy albo niszczyć je magnesami neodymowymi albo w inny sposób. Jak ktoś jest tak bezduszny by wywozić zwierzę gdzies do lasu i je tam porzucać to wypatroszenie z czipu to tylko formalność.