Zastanawiam się, czy bycie "starą kobietą" usprawiedliwia takie niechlujstwo edytorskie. A chociażby redakcja (w tym wypadku Do Rzeczy) mogłaby się postarać i sromu nie przynosić, nanosząc korektę - ponieważ to, co ujrzały moje oczy, woła o pomstę do nieba.
@zryty_beret Umieścili jak dostali. A list pewnie powstawał pod wpływem impulsu. Zresztą się czepiasz stylistyki i błędów jakby ta pani jakąś humanistką była...
Ludzie listy piszą. Między innymi jedna pani doktor wyskrobała coś takiego: http://dorzeczy.pl/list-otwarty-b-kierownika-literackiego-teatru-starego-dr-elzbiety-morawiec-do-ministra-kultury/
Zastanawiam się, czy bycie "starą kobietą" usprawiedliwia takie niechlujstwo edytorskie. A chociażby redakcja (w tym wypadku Do Rzeczy) mogłaby się postarać i sromu nie przynosić, nanosząc korektę - ponieważ to, co ujrzały moje oczy, woła o pomstę do nieba.
Odpowiedz
Link s/Pogaduchy
@zryty_beret Umieścili jak dostali. A list pewnie powstawał pod wpływem impulsu. Zresztą się czepiasz stylistyki i błędów jakby ta pani jakąś humanistką była...
Odpowiedz
Link s/Pogaduchy