Komputerek jest już na skraju, już mu na horyzoncie kraina wiecznego idla majaczy... Regularnie się wyłącza po przekroczeniu 40k℃ na procku. Oglądanie jutuby niemożliwe powyżej 480p, jedyne co nie muli to CS1.6 i z dziwnego powodu PS i Windows Media Player. Cała reszta oprogramowania sprawia wrażenie jakby się musiała jeszcze w locie kompilować, przewijanie strony pod FF klatkuje ;_;
@akerro Stare zajechane padło, którego używam od kiedy się sfajczył mój komputer. Czujnik pokazuje zwykle koło 35k na procesorze. Wiatrak wyje jak turbina odrzutowca. A w środku czysty, zero syfu.
@borysses wiatraczki możesz naoliwić zwykłym olejem silnikowym czy rzepakowym ;) po prostu pare kropelek do środka i przedmuchać, leczy wiatraki bardzo ładnie ;)
Komputerek jest już na skraju, już mu na horyzoncie kraina wiecznego idla majaczy... Regularnie się wyłącza po przekroczeniu 40k℃ na procku. Oglądanie jutuby niemożliwe powyżej 480p, jedyne co nie muli to CS1.6 i z dziwnego powodu PS i Windows Media Player. Cała reszta oprogramowania sprawia wrażenie jakby się musiała jeszcze w locie kompilować, przewijanie strony pod FF klatkuje ;_;
Odpowiedz
Link s/Pogaduchy
@borysses zadbany jest?
Odpowiedz
Link s/Pogaduchy
@akerro Stare zajechane padło, którego używam od kiedy się sfajczył mój komputer. Czujnik pokazuje zwykle koło 35k na procesorze. Wiatrak wyje jak turbina odrzutowca. A w środku czysty, zero syfu.
Odpowiedz
Link s/Pogaduchy
@borysses wiatraczki możesz naoliwić zwykłym olejem silnikowym czy rzepakowym ;) po prostu pare kropelek do środka i przedmuchać, leczy wiatraki bardzo ładnie ;)
Odpowiedz
Link s/Pogaduchy