Byłam dzisiaj w Kerfurze z zamiarem kupienia zielonej sypanej i po pierwsze prawie wszystkie zielone były smakowe (fuj, jakieś mango srango i inne morele), a jak już była normalna to w saszetce ;_; Kupiłam w końcu jakąś Posti, nie wiem w ogóle czy zdatna do picia.
Czemu w Kerfixie są same smakowe chujowe herbaty kiedy jeszcze rok temu można było spokojnie kupić normalną ;_;
Do tego sklep z herbatami był zamknięty ;_;
@scape wiem, wiem. Ale tam miałam najbliżej i potrzebowałam. Po prostu wiem, że kiedyś był znacznie większy wybór i nie wiem czemu nagle takie modne stały się herbaty białe i zielone o smaku róży, moreli czy innych badziewi ;/
Byłam dzisiaj w Kerfurze z zamiarem kupienia zielonej sypanej i po pierwsze prawie wszystkie zielone były smakowe (fuj, jakieś mango srango i inne morele), a jak już była normalna to w saszetce ;_; Kupiłam w końcu jakąś Posti, nie wiem w ogóle czy zdatna do picia.
Czemu w Kerfixie są same smakowe chujowe herbaty kiedy jeszcze rok temu można było spokojnie kupić normalną ;_;
Do tego sklep z herbatami był zamknięty ;_;
Odpowiedz
Link s/Herbaciarnia
@rdzen Z zasady herbaty nie kupuje się w marketach, bo nie ma tym nic poza nędzną masówką, a w sieciowych herbaciarniach nie jest wcale lepiej.
Odpowiedz
Link s/Herbaciarnia
@scape wiem, wiem. Ale tam miałam najbliżej i potrzebowałam. Po prostu wiem, że kiedyś był znacznie większy wybór i nie wiem czemu nagle takie modne stały się herbaty białe i zielone o smaku róży, moreli czy innych badziewi ;/
Odpowiedz
Link s/Herbaciarnia
@rdzen Podobno "rynek tego wymaga", a zwłaszcza kobiety, które lubują się w smakowych mieszankach, choć jak widać nie wszystkie, : )
Odpowiedz
Link s/Herbaciarnia