Adnotacja

16 marca 1978 r. płynący z Zatoki Perskiej do Rotterdamu tankowiec m/t "Amoco Cadiz, w okolicach kanału La Manche dostał się w gwałtowny sztorm. Ok. godz. 9 rano jedna z potężnych fal uszkodziła ster statku, przez co stracił on sterowność. Wezwany na pomoc niemiecki holownik "Pacific" przybył na miejsce zdarzenia trzy godziny później, jednak z powodu sztormu kolejne liny podawane przez holownik pękały. Dopiero o 20:55 udało się wreszcie "uwiązać" tankowiec, jednak nie zapobiegło to dalszemu dryfowaniu statku. O 21:04 "Amoco Cadiz" uderzył w pierwsze skały wybrzeża francuskiego, które rozorały jego kadłub. Załoga została ewakuowana, z wyjątkiem kapitana i pierwszego oficera, którzy pozostali do 5 rano kolejnego dnia. W pięć godzin później statek przełamał się na pół a cały ładunek surowej ropy (233 tysięcy ton) rozlał się do morza.
[portalmarynarski.pl]

Powiązane

Inne dyskusje

Komentarze (0)