@JesterRaiin mam wrażenie, że uczestniczymy wszyscy w jakimś upiornym tańcu, a ja po prostu nie chcę, a muszę... Przecież trudno nie widzieć, nie słyszeć, nie myśleć. Cholera, co to jest?

Link

@mohairberetka Po prostu żyjemy w czasach gdy mniejszość - i to mam wrażenie ta słaba, wewnętrznie skonfliktowana mniejszość - pragnie zredefiniować realia nie tylko na własną korzyść, ale dodatkowo dla całej reszty ludzi, nie pytając ich przy tym o zdanie.

Moim zdaniem takie ludzie mają poważny problem z seksem. Człowiek, który zdrowo, w zgodzie ze swoją naturą podupczy nie myśli o takich głupotach jak pchanie się innym do łózka i ustalanie jak mają chodzić, co myśleć i w ogóle.

Stąd, gdy widzę jakichś dziwaków gadających głupoty do mikrofonu, od razu zastanawiam się jakie mogą mieć dewiacje, gdzie ich seksualność kuleje, lub jest źle realizowana. :]

Link

@JesterRaiin No i to jest ta najważniejsza ''naturalna różnica''!

Link

@JesterRaiin Kiedyś żule na podwórkach mieli krótkie i treściwe określenie na to, co opisałeś. Przypuszczam, że o takiej Środzie czy Szczuce bez ogródek powiedzieliby "ona mocno niedoruchana jest" ;)

Link

@zryty_beret
O to, to, to, to! Wódeczki polać temu panu!

Link