"Talizman" (Magia i Miecz) w wersji komputerowej. (stri.ms)
Od: JesterRaiin do s/GryTradycyjne z k/Rozrywka 4051 dni temu http://talisman-game.com/wordpress/wp-content/uploads/2013/10/Talisman_Digital_Steam_Background_splash.jpg
Ten strumyk nie jest co prawda poświęcony grom komputerowym, ale myślę, że warto wspomnieć o tym, iż pramatka (przynajmniej w Polsce) wszelkich przygodowych, nowoczesnych gier planszowych, czyli Magia i Miecz (oryginalnie "Talisman") została wydana w wersji komputerowej. W grze przewidziano tryb multiplayer
Więcej informacji tutaj:
http://www.talisman-game.com/
"Talisman", czy raczej jego specyficzna wersja znana jako "Talizman: Prolog" śmiga również na Androidach, kosztuje śmieszne dziesięć złotych i muszę powiedzieć, że jest to gra rewelacyjna, pod wieloma względami dużo ciekawsza od planszówki. Z pewnością planszówka pozazdrościć może misji polegających na wykonaniu w jak najkrótszej ilości tur określonych zadań, opartych o umiejętności specjalne niektórych Poszukiwaczy.
Przyznam szczerze, że dopiero na tablecie ogarnałem jak potęzną postacią może być Druid czy Zabójca - Poszukiwacze, których zawsze miałem za nic specjalnego. :]
Więcej informacji tutaj:
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.nomadgames.talismanprologue
P.S.
Wersja Androidowa zyskała niedawno potężny update, dzięki któremu można już grać "normalnie" - czyli "od zera do Korony Władzy". :]
Pokemony
Ten strumyk nie jest co prawda poświęcony grom komputerowym, ale myślę, że warto wspomnieć o tym, iż pramatka (przynajmniej w Polsce) wszelkich przygodowych, nowoczesnych gier planszowych, czyli Magia i Miecz (oryginalnie "Talisman") została wydana w wersji komputerowej. W grze przewidziano tryb multiplayer
Więcej informacji tutaj:
http://www.talisman-game.com/
"Talisman", czy raczej jego specyficzna wersja znana jako "Talizman: Prolog" śmiga również na Androidach, kosztuje śmieszne dziesięć złotych i muszę powiedzieć, że jest to gra rewelacyjna, pod wieloma względami dużo ciekawsza od planszówki. Z pewnością planszówka pozazdrościć może misji polegających na wykonaniu w jak najkrótszej ilości tur określonych zadań, opartych o umiejętności specjalne niektórych Poszukiwaczy.
Przyznam szczerze, że dopiero na tablecie ogarnałem jak potęzną postacią może być Druid czy Zabójca - Poszukiwacze, których zawsze miałem za nic specjalnego. :]
Więcej informacji tutaj:
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.nomadgames.talismanprologue
P.S.
Wersja Androidowa zyskała niedawno potężny update, dzięki któremu można już grać "normalnie" - czyli "od zera do Korony Władzy". :]
Pokemony
Zajebiste.
Link
Nagle zapragnąłem mieć tablet.
Słowa nie opiszą jak bardzo żałuję, że nie szanowałem mojego MiM-a, którego gówniarzem będąc dostałem na urodziny od cioci. :(
Link Edytowany
@azhag
Co ciekawe - "Talisman prologue" bardzo dobrze śmiga na moim Hyundaiu A7HD - to stareńki, jednoprocesorowy wynalazek za jakieś 50$. Obecnie, gdy pierwszy lepszy wynalazek Ainola ma kilka rdzeni, będzie to śmigało świetnie.
A co do M&M - mam stare wersje, ale trochę zmanierowane i nie wiem co z nimi zrobić. Wystawić za kasę trochę wstyd, oddać głupio, wyrzucić szkoda... :\
Obecnie w nowego czasem z żoną szarpiemy. Podstawka jest totalnie do dupy i bez sensu, ale z dodatkami (tymi planszowymi) staje się już całkiem całkiem. A jak jeszcze ktoś w to trochę serca włoży...
Patrzaj pan:
http://boardgamegeek.com/image/323841/talisman-revised-4th-edition
Link
@JesterRaiin
> A co do M&M - mam stare wersje, ale trochę zmanierowane i nie wiem co z nimi zrobić. Wystawić za kasę trochę wstyd, oddać głupio, wyrzucić szkoda... :\
Trzymaj dla dzieciaków :) Docenią, a jak nie to jesteś/będziesz dupa a nie rodzic ;)
> Patrzaj pan:
> http://boardgamegeek.com/image/323841/talisman-revised-4th-edition
Na swój sposób fajne, ale... coś czuję, że szybko by się opatrzyło. Może jestem staroświecki, ale planszówka to jednak musi być planszówka.
Kiedyś piracka (i lekko zabugowana, ale grywalna) wersja MiM-a online była na http://www.kasztan.cal.pl/mim, ale zdechło :(
Link Edytowany
@azhag
Rodzicem to ja raczej nie będę. ;]
> Na swój sposób fajne, ale... coś czuję, że szybko by się opatrzyło.
Fakt, fakt!!!
Link