09.10.1943

9 października 1943 roku amerykańskie bombowce nadleciały nad Gdynię (Gotenhafen) i Gdańsk (Danzig). Ich celem były stocznie gdańskie oraz gdyński obszar portowy. Bombardowanie, przeprowadzone przez 163 maszyny - 112 bombowców typu B-17 Flying Fortress oraz 51 bombowców typu B-24 Liberator - rozpoczęło się o godzinie 13:04 i trwało dwadzieścia minut. W wyniku przeprowadzonej akcji największe szkody powstały na terenie pomiędzy Basenem I a Basenem IV. Na obszarze tym ulokowana była dawna stocznia gdyńska (Basen II), która w czasie wojny spełniała zadanie stoczni remontowej, tzw. Wydzielona Strefa Handlowa (Basen III) oraz sieć kolejowa - ostatni odcinek magistrali Śląsk - Gdynia a także zwrotnice kolejowe łączące portową sieć kolejową z siecią miejską. Ponadto uszkodzeniu uległ Dworzec Morski oraz nabrzeża Basenów II i III (Śląskie, Szwedzkie i Francuskie). Również jednostki cumujące w porcie ucierpiały na skutek nalotu. Pięć statków handlowych uległo uszkodzeniu ("Ginnheim", "Helga Schröder", "Neidenfels" oraz szwedzkie "Torfrid" i "AK Fernström"), natomiast siedem zatonęło ("Cuxhaven", "Nordpol", "Ravel I", "Saspe", "Stella", duński "Jörgen", fiński "Röbjorn"). Zniszczeniu uległ również ścigacz UJ 1210, baza okrętów podwodnych "Eupen", holownik "Atlantik" oraz pływający dok o wyporności 25000 BRT.

Największą jednostką, którą dosięgły alianckie bomby był statek szpitalny "Stuttgart" o wyporności 13287 BRT. W wyniku otrzymanych trafień jednostka błyskawicznie stanęła w płomieniach. Ze względów bezpieczeństwa została odholowana z portu na redę, a następnie zatopiona przez dozorowce 3. Sicherungsflottille ogniem artyleryjskim z dział 88 mm.

Z alianckiego punktu widzenia nalot nie okazał się pełnym sukcesem, jednak nie można go nazwać również porażką. W wyniku doznanych szkód, nastąpiło zmniejszenie mocy produkcyjnej w stoczni remontowej. Zgodnie z meldunkiem z 15 marca 1944 roku, przesłanym do Komendy Głównej ZWZ-AK przez sieć ofensywnego wywiadu o kryptonimie "Lombard", dopiero na początku marca 1944 roku uporano się w dawnej stoczni gdyńskiej ze skutkami bombardowania i wznowiono normalną pracę.



[Piotr Gudewicz, gotenhafen.com.pl]

http://fotopolska.eu/foto/509/509622.jpg

Port w Gdyni spowity zasłoną dymną w dniu nalotu


Przejdź do komentarzy
Autor: sulfan