"Zainspirowani dokumentami Rona Fricke’a postanowili sfilmować tę cząstkę Podlasia, o której wiedzą wszyscy, ale nie mówił jeszcze nikt. W filmie dużą rolę odgrywa dźwięk. Nie usłyszymy lektora, gdyż mógłby on zakłócić tajemnicę świata, którą pragną przedstawić filmowcy. Kto im za to płaci? Nikt. Pracują po godzinach wkładając w najmniejszy szczegół pierwiastek duszy, którą bezwiednie oddali podlaskim lasom. Celem twórców jest wzbudzenie w odbiorcy uczuć odpowiedzialnych za świadome myślenie na temat otaczającego świata oraz dostrzeżenie tajemnicy istnienia przypisanej jedynie człowiekowi. Obraz mistycznej natury dopełnia muzyka Marka Kubiaka."

Link Edytowany