Tak w sumie pytanie o cel tego strimu. Nowosci piwne, recenzje czy po prostu wpisy "now drinking?"
jak now drinking to amber koźlak a potem ciechan wyborny, bo portera zadnego w sklepie nie mieli.
Pokemony
jak now drinking to amber koźlak a potem ciechan wyborny, bo portera zadnego w sklepie nie mieli.
Pokemony
Moim zdaniem strumień "piwo" zasługuje na coś więcej jak "dzisiaj piję". Na przykład mogą być tu ogłaszane różne konkursy piwowarskie, fotorelacje z warzenia piwa(i dyskusje na temat doboru składników), poradniki, wiadomości o nowopowstałych/odnowionych małych browarach, czy o nowym piwie w którymś z nich. Jeśli ktoś będzie za granicą, to może się pochwalić(zdjęciem i opisem) co tam ciekawego pił.
"Dzisiaj piję to i to" jest dla mnie raczej do strumienia "pij ze strimsem", lub odsyłam do u/orzechuuuu ;)
Link
@Continuum warzenie piwa, ogolnie domowa produkcja alkoholi to powinien byc imo na osobny dzial. Sam sie bawie w pare tematow (nalewki, wodki, wina a zaraz cydr) i imo to bardziej pasuje na osobne niz mieszanie z samym piwem.
Co do nowosci, to bym sie zgodzil, tak samo relacje z festiwali piwnych. Z piciem za granica - nie uwazam to za lepszy wyczyn od picia po prostu. Tym bardziej ze obocnie w wiekszych miastach mlodzi wyksztalceni moga kupic piwa z kazdego praktycznie zakatka.
Skupilbym sie na nowosciach / recenzjach piwnych, ale to moje zdanie.
Link
@occulkot Chodziło mi o recenzje ciekawych(czyli raczej u nas niedostępnych, choćby z małych, lokalnych niemieckich czy czeskich browarów), to mogłoby być ciekawe(by ktoś, kto później jedzie przez jakiś region wiedział, w której miejscowości się zatrzymać).
Ja bym nie wrzucał robienia piwa, wina, miodów pitnych i nalewek do jednego worka. O ile miody i wina można dać do jednego działu(nalewki od biedy też) to jednak produkcja piwa jest cholernie skomplikowana, oraz w sporej części różniąca się od poprzednich.
Strumienie "WinoDomowe", "PiwoDomowe", "NalewkiDomowe" mogłyby powstać, choć nie wiem jak z popytem na takie. Niestety zbytnie rozdrobnienie tematu na kilka strimów może być zabójcze dla wszystkich.
PS: Dzisiaj zabutelkowałem pierwszą warkę(coś w okolicach portera bałtyckiego), jutro zlewam winko i przeglądam nalewki, wina i miody pitne. Witam kolegę po fachu! ;)
Link
@Continuum nie nie, az taki pro to ja nie jestem, win raptem pare wstawilem ale na dzikich + przerabiam spore ilosci spirytusu na wszelkie zalewy. Ale mam fanclub na facebooku robionej cytrynowki ;).
Sam widzisz - ze rozdrobnienie moze szkodzic. AlkoholeDomowe moglyby tutaj ulatwic temat ;).
Do samej produkcji piwa, nie wypowiadam sie, ale mam znajomego ktory juz pare piw zrobil. W lipcu jakas IPE nawet udalo mu sie zrobic. Porter baltycki
Link
@occulkot Nikt się jeszcze nie urodził mistrzem w jakiejś dziedzinie, trzeba rozwijać umiejętności. Polecam spróbować użyć drożdże aktywne, mało z nimi problemów a powtarzalność win o wiele większa. Niedługo zacznie się sezon na tarninę i dziką różę, gorąco polecam. ;)
W sumie s/AlkoholeDomowe nie byłoby złym pomysłem, dodając jeszcze etykiety(piwo, wino, miody, nalewki, wódki, drinki) mógłby powstać całkiem spory i ciekawy strim. Jeszcze jakby się dało tylko po etykietach filtrować...
PS: Ale offtop poszedł. ;)
Link
@Continuum lepszy ot niz cisza. Dzikiej rozy to sporo kojarze w okolicy, obadam przepisy na nalewki ;). Wino mowisz ze tez z tego dobre wychodzi?
Link
@occulkot Wino jest pyszne, ale musi być mocne, słodkie. Polecam drożdże bayanus g 995, ale wycofali je z produkcji, choć można jeszcze kupić. Zamiennie można zastosować fermivin PDM, czy fermicru VR5(te dwa ostatnie można kupić w castoramach itp). Jest to wino długo dojrzewające, ale po pewnym czasie naprawdę świetne. Z każdym rokiem jest coraz lepsze, nie warto pić przed trzecim/czwartym rokiem od nastawienia, po prostu szkoda tego, co z niego mogło być. ;)
Do tego z dzikiej róży robi się kilka nastawów na tych samych owocach, najpierw fermentujesz jakiś miesiąc z owocami, później zlewasz wszystko znad owoców i zalewasz je mniejszą ilością wody z cukrem(ewentualnie można dodać rodzynki/tarninę/suszone śliwki[tylko one strasznie źle się klarują]/głóg/jarzębinę, czy co tam zechcesz).
Co do nalewki z DR to polecam żenichę kresową, wpisz w google znajdziesz przepis. ;)
PS: Co do nalewek to gorąco polecam też pigwowca japońskiego, dereń zwyczajny, czeremchę i ewentualnie maliny z miodem i chilli. ;)
Link
@Continuum no mowilem ze lamus jestem. Dzieki za namiary ;).
Aktualnie kisi sie dynia i cytryna z miodem wg przepisu co dawalem na starym strimsie. Ale 3 butelki 95% czekaja w pogotowiu wiec z checia skorzystam.
Link
@Continuum myslalem, ze plan jest znany. to bedzie kontynuacja s/piwo ze strims. wszystko zwiazane z niszowym piwym, produkcja, browarnictwem domowym, nietypowymi piwami z polski i zagranicy itd. no i recenzje uzytkownikow, ale wiadomo, wszystko poza koncernowymi.
Link
@mirozi Ja tylko powiem, że byłem mile zaskoczony widokiem Koestritzera, Warsteinera i Kronbachera w Żabce koło domu rodziców...
Link
@mirozi Czyli generalnie to, co napisałem w pierwszym komentarzu. ;)
Link
@Continuum generalnie tak ;]
@giecze zabka czasami tak ma, ale tylko czasami.
Link